Zapraszam

Zapraszam
Tu jestem..

piątek, 26 lutego 2016

Dzięki Panu Piotr Marek ,ponownie wystawiamy komplecik świąteczny na "aukcję"
.Pan Piotr pomógł już rodzinie poszkodowanej przez pożar oraz chorej Majeczce Tyczyno.
Panie Piotrze -DZIĘKUJĘ 
Emotikon heart
Tym razem licytujemy dla chorego Artura Klaja, 
Licytujemy od 20 złotych .
Licytacja odbywa się  na mojej stronie 
do dnia 6 marca do godz.0:00..
Zapraszam do pomocy Arturowi. 

wtorek, 23 lutego 2016


...a ja  dalej dziergam.


Jeśli chcę pomagać dzieciom to muszę coś sprzedać ,czyli zarabiać.
Nie mam pracy,a bezmyślne patrzenie w ekran TV nie pomaga..już to robiłam przez kilka lat.
Teraz nie chcę ponownie zaliczyć tzw.doła.
Marzę,by moja pasja stała się moją pracą,czy to się uda??-nie wiem,ale ... 















.i jeszcze robię,do niedzieli zostało kilka dni

sobota, 20 lutego 2016


 Pomoc nadal potrzebna i to bardzo PILNIE..
Rodzina musi się wyprowadzić ze schroniska w poniedziałek ...
Najbardziej jednak potrzeba materiałów budowlanych i pieniędzy na remont. 
Jeśli ktoś z Państwa chciałby pomóc tej rodzinie, może wpłacać pieniądze na te numery kont:
„Fundacja Moc Uśmiechu” 

z siedzibą przy ul. Łokietka 23/10, 

58-100 Świdnica 

KRS 0000603242

Nr rachunku bankowego Fundacji w PLN: 23 1560 0013 2000 9810 3000 0001
Nr rachunku bankowego Fundacji w EURO: 93 1560 0013 2000 9810 3000 0002


czwartek, 18 lutego 2016

Aukcja zakończona
Pan Piotr Marek ,który wygrał aukcję przeznaczył ten gadżet na leczenie i rehabilitację dla dzieci.                                               DZIĘKUJĘ PANIE PIOTRZE  

środa, 17 lutego 2016

  • Wystarczy tylko zdecydować gdzie ma trafić 1% Twojego podatku (Waszej rodziny, przyjaciół).
  • Jeżeli nie podejmiesz tej decyzji, o Twoich pieniądzach będą decydować inni! 
  • Wskaż w rocznym rozliczeniu PIT gdzie ma trafić Twój 1% podatku.
  •  Masz do tego prawo! 
  • Wystarczy w deklaracji PIT wpisać nazwę organizacji, podać jej numer KRS i podać 1% podatku. 
  • To wszystko - żadnych dodatkowych dokumentów, procedur ani czekania. Urząd Skarbowy zajmuje się resztą sam.




poniedziałek, 15 lutego 2016

Koszyczki,serwetki i jaja.

.

Teraz zrobiłam takie coś.. i dalej sobie dziergam.






Po wielu latach zrobiłam sukieneczkę dla 3 letniej dziewczynki.

20 stycznia w moim pięknym mieście spłonęło mieszkanie .Sześcioosobowa rodzina straciła dosłownie wszystko. http://swidnica24.pl/pomoc-dla-poszkodowanych-w-pozarze/  Robiłam już ozdoby wielkanocne ,by przekazać je na leczenie i rehabilitację Mai Tyczyno.Majeczko-wybacz-ale jeszcze zdążę zrobić dla Ciebie.
Dwa  zestawy moich ozdóbek przeznaczyłam dla Rodziny poszkodowanej w pożarze.
Oba zestawy zostały sprzedane,jeden z zestawów na prośbę ,już ich właścicieli licytowany był podwójnie.Wylicytowaliśmy 400 złotych.Wiem,że to mało ,ale mam nadzieję,ze rodzina w święta zamieszka w swoim mieszkaniu .


Moja ,ponowna przygoda z rękodziełem rozpoczęła się kilka lat temu.
Przez kilka miesięcy chorowałam,miałam poważną DEPRESJĘ{kiedyś o tym napiszę,ale jeszcze nie dziś}.
Zaczęłam robić czapeczki dla moich wnuków.
Dziergałam,dziergałam i powstało tych czapeczek kilka sztuk-ok 15-20.
Wpadłam na pomysł,że przekażę je potrzebującym dzieciom.
Potem każdego roku robiłam czapeczki dla dzieci.
W tym roku,tzn w 2015 robiłam już czapeczki z szaliczkami,golfikami...
.Nie ma tu zdjęć wszystkich,bo nie robiłam fotografii .
Dopiero od kilku miesięcy fotografuję co zrobiłam.
Takie czapeczki już będę robiła każdego roku,do czasu ,aż bedę widziała,ze wszystkie dzieci mają ciepło.
TO TAKA MOJA MAŁA AKCJA CHARYTATYWNA.




Witam